Ścinam, prostuję, farbuję ...
Teraz szykuję się do wyjazdu. Jadę na kilka dni do Irlandii Północnej. A co, oni tech niech zaznają trochę luksusu obcowania ze mną i moimi nożyczkami.
Póki co, dla wszystkich przyszłych, którzy mnie odwiedzą, dobra wiadomość. Już nie będziecie musieli siedzieć przy stole jak susły.
Mam specjalnie dla was przecudnej urody ...
Wszystkim którzy pomagali mi zorganizować transport, oraz tym, którzy mi to przywieźli - WIELKIE DZIĘKI!
Piękna toaletka, bo chyba tak można nazwać. Uwielbiam takie sprzęty. A saloon masz? :)
OdpowiedzUsuńKasiu, tak, to jest toaletka. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia.
UsuńA salon mam ... w jadalni mojej siostry :)